Zadałeś mu pytanie, a on odpowiedział milczeniem… Jak to zinterpretować?
Jak rozszyfrować jego zachowanie i (co lepsze) sprawić, by zechciał porozmawiać o swoich uczuciach?
Trenerka Florence Escaravage podsuwa kilka wskazówek, jak rozszyfrować emocje partnera i sprawić, by zechciał ci się zwierzyć.
Strach przed wyznaniem uczuć
Mężczyzna jest skromny
Zrobienie pierwszego kroku wymaga od mężczyzny ogromnego wysiłku. Nie tylko boi się odrzucenia, ale także zastanawia się, czy jego wybór jest właściwy. W rzeczywistości, głównie dlatego, że jest zawsze powściągliwy i dręczony wątpliwościami, nie pozwolił sobie jeszcze w pełni wyrazić swoich uczuć. „Czy to właściwy moment, żeby wyznać swoje uczucia?” „To, co do niej czuję, to prawdziwa miłość, czy tylko zauroczenie?”
Kwestia wychowania
W przeciwieństwie do kobiet, mężczyźni nie pozwalają, by uczucia nimi zawładnęły, ponieważ zawsze uczyli się je kontrolować lub tłumić. Jednak im bardziej je tłumią, tym bardziej rośnie ich strach. Gdyby jednak pozwolili sobie na swobodne wyrażanie emocji, oswajając je, byliby bardziej tolerancyjni i tym samym mniej baliby się je wyrażać.
Strach przed utratą wolności
Kiedy nadchodzi czas, by bardziej zaangażować się w związek, mężczyzn atakują wątpliwości i lęki: „Czy to kobieta, z którą powinienem dzielić życie?”, „Czy popełniłem błąd?”, „Czy powinienem jeszcze poczekać z podjęciem decyzji?”.
Za tymi wątpliwościami kryje się przede wszystkim strach przed utratą wolności i autonomii. Mężczyźni wybierają swoje emocje z obawy przed ujawnieniem swojej wrażliwości. W zbiorowej nieświadomości mężczyźni nigdy nie powinni niczego okazywać (wewnętrznie ani zewnętrznie) ani ryzykować ujawnienia swoich słabości i podważenia swojej męskości.
Lęk przed zaangażowaniem się w związek
Kiedy nadchodzi czas, by bardziej się zaangażować i uczynić związek rzeczywistością, mężczyzn atakują wątpliwości i lęki: „Czy to jest kobieta, z którą powinienem dzielić życie?”, „Czy popełniłem błąd?”, „Czy powinienem dłużej czekać z podjęciem decyzji?”.
Za tymi wątpliwościami kryje się przede wszystkim strach przed utratą wolności i autonomii. Mężczyźni wybierają swoje emocje z obawy przed ujawnieniem swojej wrażliwości. W zbiorowej podświadomości mężczyźni nigdy nie powinni niczego okazywać (wewnętrznie ani zewnętrznie) ani ryzykować ujawnienia swoich słabości i podważenia swojej męskości.
Wyrażają siebie poprzez swoje działania.
Niezręczni i skromni mężczyźni mają trudności z otwartym wyrażaniem swoich uczuć. Poza tym, że nie potrafią się wyrazić, nie używają tych samych słów co ty i inaczej interpretują sytuacje.
Na przykład: choć łatwiej byłoby mu powiedzieć „kocham cię”, da ci klucze do swojego mieszkania, sugerując: „Jeśli dam ci klucze do mojego mieszkania, to znaczy, że z radością przyjmuję cię do swojej intymności”.
Mężczyzna, w przeciwieństwie do ciebie, skupia się na czynach, a nie na słowach. Za jego aluzjami musisz rozszyfrować jego prawdziwe uczucia. Podczas gdy ty szukasz zrozumienia, uwagi i wsparcia u partnerki, mężczyzna uważa, że jest oceniany za swoje wyniki. Dlatego szuka u ciebie zaufania i akceptacji, zachęty do motywowania się i przekraczania siebie (dla siebie i dla ciebie).
Jak komunikują się w relacjach z kobietami?
Zrozumienie uczuć mężczyzn oznacza również zwracanie uwagi na to, jak działają, gdy rozpoczynają rozmowę lub nawiązują związek. Oto kilka sygnałów, na które warto zwrócić uwagę. Cisza jest dla mężczyzny źródłem inspiracji; „zamyka się w swojej jaskini”, aby rozwiązać swoje problemy i uciec od stresu. Nie chce, aby partnerka przeszkadzała mu w tym okresie wycofania.
Ile razy czułaś w nim to poczucie dystansu, ten strach przed utratą? Dlaczego on czuje potrzebę dystansowania się?
Nazwijmy to „syndromem elastycznego mężczyzny”: zostawia cię na chwilę, a potem wraca, kiedy tylko chce. To zachowanie odzwierciedla potrzebę wolności, ale także potrzebę podsumowania swoich uczuć i oceny ich głębi.
Gdy tylko pojawia się uczucie tęsknoty za kimś, pragnie ponownie spotkać się z ukochaną osobą. Choć może się to wydawać dziwne, ta zmiana jest dla niego konieczna i ostatecznie bardzo pocieszająca na przyszłość. Z czasem i wraz ze wzrostem zaufania, te rozstania będą się skracać i będą mniej konieczne dla pary.
Umysł mężczyzny jest przede wszystkim syntetyczny. Mężczyźni są bezpośredni i konkretni. Dla nich mowa jest narzędziem do przekazywania informacji, a nie do wyrażania uczuć.
Lubi być niezależny, ponieważ udowadnia sobie, że jest odpowiedzialny za swoje wybory i że potrafi się bronić.Chociaż działa bez konsultacji z tobą, nadal szuka twojej aprobaty, ponieważ musi wiedzieć, że wspierasz go niezależnie od jego decyzji. Działa ostrożnie, tak jak waży słowa. Każde jego działanie będzie miało w jego oczach znaczenie i wartość. Czyż to nie on wstaje rano, żeby iść do piekarni? Czyż to nie on przytrzymuje ci drzwi lub nosi parasol? Kiedy doceniasz całą uwagę, jaką ci okazuje, uspokaja się, mówiąc: „Lubi to, co dla niej robię, więc mogę ją uszczęśliwić”. Czego pragnie ponad wszystko i co jest dowodem jego miłości: pragnienia twojego szczęścia!
Czego od ciebie oczekują?
Często ulegający wątpliwościom i niepewności, mężczyzna znajduje się w kruchej sytuacji (której nie powinien okazywać). Tylko podziw, który odczuwa, może złagodzić jego lęki i wzmocnić jego miłość. Mężczyzna potrzebuje uznania ze strony partnerki, aby czuć się komfortowo w związku. Wymaga to szacunku dla jego czynów, decyzji, które podejmuje, czy działań, które podejmuje.
I odwrotnie, kiedy go krytykujesz, kiedy nie akceptujesz jego działań, natychmiast czuje się poniżony, umniejszony. Od tego momentu nie chce się już otwierać. Podziwiany i uspokajany przez partnerkę, co do tego, co reprezentuje, sprawia, że wątpliwości nie mają już miejsca w związku. Zaufanie jest wzajemne i mężczyzna może się teraz otworzyć.
Podsumowując, aby skutecznie komunikować się z mężczyzną i sprawić, by swobodnie i pewnie wyrażał swoje uczucia, oto trzy niezbędne kroki:
Tydzień pierwszy: Zrozumieć, dlaczego nie wyraża ci jasno swoich uczuć.
Tydzień drugi: Zrozumieć, jak bardzo oczekuje od ciebie uwagi i jakie komunikaty musisz mu przekazać, aby zechciał się zwierzyć.
Trzeci tydzień: Sprawić, by otworzył się z całkowitym spokojem i pewnością siebie.