W tym roku Kate i William prawdopodobnie będą mieli inne plany.

Para planuje spędzić Boże Narodzenie z dala od Karola III i jego żony Camilli…

I to z bardzo konkretnego powodu!

W brytyjskiej rodzinie królewskiej okres świąteczny jest bardzo ważny. Ale ten rok był bardzo trudny dla księcia Williama i Kate Middleton. Para przeszła przez prawdziwą gehennę z powodu raka księżnej Walii. Podczas gdy ta ostatnia niedawno ogłosiła zakończenie chemioterapii, postanowiła spędzić 25 grudnia z rodziną w swojej posiadłości Sandringham, z dala od Karola III i Camilli Parker Bowles.

Tę znaczącą decyzję ujawnił Tom Sykes w felietonach „Daily Beast”. Może mieć to coś wspólnego z faktem, że książę William nie ma zbyt dobrych relacji z dziećmi swojej teściowej, Laurą i Tomem. Przez wiele lat jego relacja z Camillą nie była najlepsza. „William nie przepada za Camillą, chociaż pogodził się z wyborami ojca i jest zaniepokojony nieco podejrzanym stylem życia Toma” – powiedział Tom Sykes brytyjskim mediom.

Sukienki Kate Middleton: Wnętrze garderoby księżniczki

„Kate zawsze uważała to za dziwne”

Według Daily Best, Kate Middleton chciałaby zobaczyć pewne zmiany w tym roku. Dotyczy to daty otwierania prezentów. Rzeczywiście, w rodzinie królewskiej zwyczajowo otwiera się prezenty 24 grudnia, a nie w święto religijne, 25 grudnia. „Kate zawsze uważała pomysł wręczania prezentów w Wigilię za dziwny. Na pewno się go pozbędą, kiedy oficjalnie przejmą rodzinę” – wyjawił brytyjskim mediom przyjaciel księcia i księżnej Walii. Kontynuował: „Wyobrażam sobie, że w tym roku będzie to kontynuowane w Sandringham, w takiej czy innej formie, ale w Anmer Hall wszystko będzie o wiele bardziej swobodne i będzie miało charakter klasy średniej. Możesz być pewien, że w Boże Narodzenie będą wręczać sobie nawzajem i dzieciom prawdziwe prezenty”.