Schronisko uratowało bezdomnego psa pokrytego trzema kilogramami splątanej sierści – po transformacji wygląda zupełnie inaczej

Wiele bezdomnych psów jest zaniedbanych, co powoduje u nich cierpienie, gdyż ich sierść splątuje się i plącze.

Ale strzyżenie może zrobić ogromną różnicę.

Tak było niedawno, gdy suczka o mocno skołtunionym futrze przeszła metamorfozę, która dała jej nowe życie.

16 lipca South Plains SPCA udostępniło wpis o „najgorszym przypadku zaniedbania psa, jaki kiedykolwiek widzieliśmy”. 6-letni pies miał wyjątkowo skołtunioną, gęstą sierść i był w złym stanie.

„Pies ma zgniłe plamy na skórze, jego sierść jest tak skołtuniona, że ​​wbija się w skórę, a jego pazury mają 5 cm długości” – poinformowało SPCA.

„Jego sierść była skołtuniona przez około pięć lat” – powiedział Kim Moyers, prezes South Plains SPCA, w wywiadzie dla KLBK-TV. „To po prostu straszne, że prawdopodobnie widziano go w różnych miejscach i nikt go nie zauważył. Nie rozumiem, jak to możliwe, że nie widziano go błąkającego się w tym stanie. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. To było szokujące”.

Organizacja charytatywna South Plains SPCA adoptowała go i nadała mu imię Matt, ze względu na jego skołtunioną sierść. Pomimo strasznego stanu, w jakim go zastali, postanowili go wyleczyć i dać mu drugą szansę.

Matt podobno krzyczał z bólu za każdym razem, gdy próbowali obciąć mu włosy, więc musieli mu podać środki uspokajające. Rozcięli obrożę i smycz, które były pokryte futrem, i zgolili trzy funty futra — efekt pięciu lat zaniedbań.

„Jego futro było zaplątane w tysiące kolców, patyków, trawy, a nawet chrząszczy. „Na jego ciele były poważne siniaki z powodu ciasnego dociskania futra do skóry” – napisała organizacja SPCA. Pies cierpiał na anemię i przyjmował leki, chociaż stwierdzono, że nie ma nicieni sercowych ani chorób odkleszczowych (ponieważ kleszcze nie mogły przebić się przez jego gęste futro).

Matt ma jeszcze długą drogę do wyzdrowienia i będzie potrzebował leczenia stomatologicznego, gdy tylko wyniki badań krwi wykażą, że wszystko jest w porządku.

Jednak po usunięciu całej tej paskudnej sierści życie Matta zmieniło się diametralnie i wygląda teraz jak zupełnie nowy pies:

„Po tym, jak jeden z naszych profesjonalnych groomerów, będący również podopiecznym schroniska SPCA, wyczesał go, wyglądał niesamowicie” – powiedział Houston magazynowi People. „To najpiękniejszy pies, jakiego kiedykolwiek widziałem. Jest po prostu oszałamiająco przystojny”.

SPCA stwierdziło, że Matt był „słodkim chłopcem” po tym, jak obudził się po strzyżeniu, i że od tego czasu zaczął cieszyć się szczęśliwym, normalnym życiem.

„To był pierwszy raz od pięciu lat, kiedy wyszedł na spacer bez grzywy” – powiedział Houston portalowi KLBK. „Jego mały tyłek po prostu poruszał się tam i z powrotem, jego ogon merdał i był taki szczęśliwy”.

Matt przebywa obecnie w rodzinie zastępczej Tori Houston i zostanie wystawiony na adopcję, gdy tylko wyzdrowieje.

Cóż za niesamowita przemiana! To rozdzierające serce, że Matt był pozostawiony bez opieki przez tak długi czas i cierpiał z powodu skołtunionego futra, ale cieszymy się, że w końcu jest bezpieczny, otoczony dobrą opieką i zmierza ku nowemu życiu!

Podziel się tą niesamowitą historią!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *