Pośród codziennych, błahych debat – mleko przed płatkami czy na odwrót, rolka papieru toaletowego skierowana do ściany czy do przodu – pojawia się o wiele poważniejsze, choć często pomijane pytanie: czy spać przy otwartych, czy zamkniętych drzwiach?
Wybór, który może wydawać się błahy, ale kryje w sobie realny problem bezpieczeństwa domowego.
Spanie przy otwartych drzwiach: odruch, który uspokaja… niesłusznie
Wiele osób śpi z uchylonymi , a nawet całkowicie otwartymi drzwiami. Dlaczego? Aby usłyszeć hałasy w domu , aby przepuścić powietrze , albo po prostu z przyzwyczajenia lub poczucia bezpieczeństwa . Dotyczy to szczególnie rodziców małych dzieci lub osób z problemami lękowymi.
Jednak według strażaków i specjalistów ds. zapobiegania pożarom taka praktyka zwiększa ryzyko w przypadku pożaru w domu.
W przypadku pożaru dym zabija szybciej niż płomienie

W przypadku wybuchu pożaru najszybciej rozprzestrzeniają się nie płomienie , ale dym i toksyczne gazy, np. tlenek węgla.
Elementy te szybko przedostają się do pomieszczeń, wdzierając się do nich i mogą być śmiertelne w ciągu kilku minut.
Zamknięte drzwi działają jak osłona , spowalniając przedostawanie się ciepła, dymu i gazów. Daje to cenny czas na reakcję, powiadomienie służb ratunkowych i ewakuację.
Badania edukujące przeprowadzane przez specjalistów
Instytut Badań nad Bezpieczeństwem Strażaków UL , amerykańska organizacja zajmująca się badaniami nad bezpieczeństwem pożarowym, przeprowadził kilka pełnoskalowych testów. Ich wyniki:
- W pomieszczeniu z zamkniętymi drzwiami temperatura pozostaje niższa, powietrze jest bardziej zdatne do oddychania, a widoczność jest dłuższa.
- Natomiast w pomieszczeniu z otwartymi drzwiami upał staje się nie do zniesienia, a dym rozchodzi się po pomieszczeniu w czasie krótszym niż 3 minuty.
Domy bardziej łatwopalne niż wcześniej

Kolejnym czynnikiem pogarszającym sytuację są materiały, z których wykonane są nasze nowoczesne wnętrza.
Lite drewno ustąpiło miejsca meblom wykonanym z pianek syntetycznych, tworzyw sztucznych i materiałów tekstylnych , które palą się bardzo szybko i wytwarzają bardziej toksyczne opary.
Rezultat: pożar domu może wymknąć się spod kontroli w mniej niż 5 minut. W takiej sytuacji zamknięcie drzwi staje się odruchem przetrwania.
Jak możemy w prosty sposób zintegrować ten odruch?

Oto kilka konkretnych działań, które należy podjąć:
- Zamknij drzwi swojej sypialni, zanim pójdziesz spać , a jeśli to możliwe, zamknij także drzwi pozostałych pomieszczeń.
- Zainstaluj czujniki dymu w korytarzu, w pobliżu sypialni i na suficie w pomieszczeniach wrażliwych (kuchnia, salon).
- Trzymaj naładowany telefon blisko łóżka , tak aby mieć go pod ręką bez opóźnień.
- Wyjaśnij dzieciom ten odruch , używając prostych i uspokajających słów. Zrozumieją, że to ochrona, a nie kara.
Zamknięcie drzwi otwiera szansę na przetrwanie
Zamykanie drzwi sypialni na noc jest jak zapinanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie : zajmuje to tylko sekundę, ale w razie wypadku może mieć ogromne znaczenie.
W świecie, w którym bezpieczeństwo domu jest często niedoceniane, ten mały, codzienny gest może naprawdę uratować życie.
Więc dziś wieczorem, zanim zgasisz światło… pomyśl o tym. Zamknięte drzwi to kolejna bariera między tobą a niebezpieczeństwem.