Damska bielizna od dawna skrywała pewną tajemnicę, którą wiele osób dopiero teraz zaczyna rozumieć – cel tego dodatkowego kawałka materiału wszytego w krocze.
W końcu niejasność zostaje wyjaśniona. Jak wiele innych osób, nosiłam bieliznę przez całe życie, nigdy nie zastanawiając się, po co ta dodatkowa warstwa – często nazywana „klinem” – jest w niej.
Czy została zaprojektowana, aby dyskretnie trzymać tampony lub szminkę? A może po to, aby zapewnić dodatkową wyściółkę dla większego komfortu podczas siedzenia?
Przez lata wydawało się, że tylko „bogowie bielizny” znają odpowiedź. Ciekawskie umysły zwróciły się do mediów społecznościowych, aby w końcu dotrzeć do sedna tego zagadkowego szczegółu.
Ktoś na X zapytał: „Zawsze zastanawiałem się, dlaczego bielizna ma te dziury???”
W międzyczasie ktoś inny powiedział: „Nie słuchajcie ludzi, którzy mówią, że to „wzmocnienie” albo jakieś bzdury.

Nikt jednak nie mógł przewidzieć prawdziwego powodu.
Nieważne, czy to stringi, stringi, majtki brazylijskie, figi czy slipy – wszystkie mają wszytą małą kieszonkę. Podobno nazywa się ona klinem (fuj).
Pomijając nazwę, która brzmi jak rura spustowa, klin jest zazwyczaj wykonany z bawełny i ma służyć higienie.
Ta internautka trafnie wyjaśniła: „Dodatkowy kawałek materiału nazywa się klinem i służy wzmocnieniu kroku.
„Dzięki niemu materiał jest trwalszy i zapobiega przedostawaniu się wilgoci. Można go przeszyć, żeby nie było dziury, ale nie jest to konieczne i może powodować podrażnienia”.
Według Cheeky Wipes, klin spełnia również kilka funkcji.

Twierdzą, że klin służy do utrzymania chłodu, zapobiegania poceniu się i zapobiegania uszkodzeniu spodni przez wydzielinę z pochwy.
Pozwala również na oddychanie sromu.
Firma produkująca bieliznę Leonisa zauważyła również, że chociaż bielizna męska również może mieć tę cechę, jest ona „znacznie bardziej powszechna” w damskich spodniach.
„Klin można znaleźć w praktycznie każdym rodzaju bielizny damskiej, od szortów typu „boy-short”, przez majtki bikini, po stringi”.
„Klin w majtkach służy kilku celom. Po pierwsze, dodatkowa warstwa materiału wzmacnia bieliznę w okolicy krocza, która często jest najwęższą częścią bielizny” – czytamy na stronie internetowej.
„To wydłuża żywotność bielizny i sprawia, że dłużej posłuży. Dodatkowa warstwa materiału pomaga również zatrzymywać wydzielinę, pot i inne zanieczyszczenia, zapewniając chłód i suchość podczas codziennych czynności”.
Im więcej wiesz, prawda?