Ach, marzenie wielu: mieć dzieci, dużą rodzinę pełną miłości i życia.
Dla niektórych to ciche marzenie z jednym lub dwójką dzieci, ale dla innych, takich jak Jen i Ray Bonell, to prawdziwy rodzinny maraton!
Kiedy Jen poznała Raya, nie uważała się za matkę. Miał on inne plany.
Ale siła perswazji Raya zrobiła różnicę. Dziś para jest rodzicami 16 dzieci.

Tak, dobrze przeczytałeś, szesnaście lat! Wyobraź sobie scenę: duży dom, w którym biega dziewięciu chłopców i siedem dziewcząt. Bonellowie to Jesse, Brooke, Claire, Natalie, Karl, Samuel, Cameron, Sabrina, Tim, Brandon, Eve, Nate, Rachel, Eric, Damian i Katelyn. Czy to nadal tam jest? Pamiętanie imion, urodzin, zwyczajów… to codzienne wyzwanie.

Ale dla Raya i Jen to codzienność. Od narodzin ich pierwszych dzieci nie przestali rosnąć i wciąż marzą o jeszcze większej rodzinie. Wychowywanie 16 dzieci musi być istnym szaleństwem! Jen przyznaje, że trudno jest sobie ze wszystkim poradzić, ale nigdy się nie nudzi. Każdy dzień jest wyjątkowy, pełen nowych przygód i wyzwań. „To świetna zabawa. Dla rodziny tej wielkości trzeba ponieść wiele poświęceń, ale dla nas to dobra rzecz.

Dla wielu innych osób może to nie być prawdą. Ale my inwestujemy 100% w rozwój naszych dzieci i życie rodzinne, więc jest to dla nas idealne. Zdjęcia jego szczęśliwej rodziny to potwierdzają i zastanawiamy się, czy wkrótce dołączą do nich kolejne małe Bonelle, aby jeszcze bardziej rozjaśnić jego już pełne życie.