Czasami prosty akt dobroci może wystarczyć, aby zmienić czyjeś życie.
To jeden z najpiękniejszych aspektów życia, kiedy mamy okazję pomóc sobie nawzajem w pewnym momencie.
Ktoś na Reddicie używając nazwy użytkownika Nvidator podzielił się swoją historią online.
Mężczyzna napisał, że zauważył mężczyznę i jego psa siedzących na chodniku za budynkiem. „W zeszłym tygodniu jadłem śniadanie w Chik-fil-a. Siedząc w ciężarówce po jedzenie, zauważyłem bezdomnego mężczyznę siedzącego na chodniku ze swoim psem. Trzymał znak proszący o pieniądze lub darowizny żywnościowe, aby nakarmić siebie i swojego psa (nie wyglądał na narkomana ani pijaka. Najprawdopodobniej był pechowym starszym mężczyzną).
Obserwowałem go przez cały czas, kiedy jadłem śniadanie. On po prostu siedział tam, drapiąc swojego kundelka i trzymając znak, podczas gdy ludzie przechodzili obok, nie zwracając na nich uwagi.

Mężczyzna cały czas powtarzał, że po skończonym śniadaniu postanowił kupić coś dla tego mężczyzny.
Zatrzymał się obok nich i podał jedzenie mężczyźnie.
Dał mu również małą torbę z karmą dla psów, którą miał.