Znaleziono martwe dziecko w samochodzie: jakie ryzyko poniesie jego ojciec, który o nim zapomniał?

To wiadomość, która pozostanie w pamięci: w poniedziałek, gdy miał odwieźć swojego rocznego syna do żłobka, pracownik szpitala Saint-Nazaire zostawił dziecko w swoim samochodzie.

Ostrzeżony przez żonę pod koniec dnia, było już za późno: chłopiec zmarł z powodu odwodnienia. Prawdziwa tragedia, którą teraz zbada policja.

Ale jakie ryzyko ponosi ojciec tego małego chłopca?

W poniedziałek, jadąc do pracy w szpitalu Saint-Nazaire, ojciec, opiekun z zawodu, zapomniał zabrać swojego rocznego dziecka do żłobka, zostawiając je w samochodzie w palącym słońcu. W temperaturach przekraczających 28°C 12-miesięczny chłopiec niestety zmarł kilka godzin później z powodu odwodnienia.
Ojciec był z pewnością w szoku i spodziewano się, że długo nie dojdzie do siebie po tej tragedii, ale zostanie przesłuchany przez policję. Rzeczywiście, prokuratura miejska wszczęła dochodzenie w celu ustalenia dokładnych okoliczności tej „absolutnej tragedii”, jak powiedział prokurator, który odmówił podania dalszych szczegółów.
Jak donosi BFMTV, dochodzenie ustali również, czy to zapomnienie było wypadkiem spowodowanym skrajnym zmęczeniem lub trudną sytuacją rodzinną, czy też stanowi nadużycie. W tym przypadku, jeśli zostanie udowodnione jakiekolwiek zaniedbanie lub zamiar wyrządzenia krzywdy, zostanie przeprowadzone drugie dochodzenie w sprawie pary, której kobieta jest również opiekunką.

Około dziesięciu lat temu, gdy podobna historia dotyczyła matki z Val-de-Marne, młodą kobietę uznano za winną nieumyślnego spowodowania śmierci jej dziecka, ale nie skazano: sąd uznał, że była zmęczona opieką nad czwórką dzieci i utrzymywaniem jednego w szpitalu z poważną chorobą. Tym razem ojciec powinien zostać natychmiast przesłuchany w sprawie powodów i wydarzeń dnia, kiedy zapomniał zostawić syna w żłobku. Zaalarmowany przez żonę, zaskoczony tym, że nie zobaczył swojego dziecka, gdy poszła go odebrać, jak to robi każdego wieczoru, pobiegł do samochodu, natychmiast zdając sobie sprawę ze skali horroru. Ale było już za późno: pomimo szybkiej interwencji strażaków, mały chłopiec już nie żył.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *