Influencerka mediów społecznościowych z krągłościami jest niezadowolona z linii lotniczych i prosi je o zrobienie większych siedzeń, ponieważ jej tyłek nie mieści się wygodnie.
Udostępniła film ilustrujący trudności, jakie napotkała w samolotach, i zyskał on powszechną uwagę.
Gracie Bon, 26-latka z Panamy, udostępniła na Instagramie film, w którym opowiada o wyzwaniach, z jakimi mierzy się jako kobieta o większych rozmiarach podczas lotów. Na nagraniu widać, jak jest sfrustrowana, próbując zapiąć pasy bezpieczeństwa w samolocie. Następnie przechodzi przez lotnisko po ruchomym chodniku, uśmiechając się i eksponując swoją sylwetkę. Influencerka wyraziła swój punkt widzenia, stwierdzając: „Samoloty powinny mieć większe siedzenia”.
Pokaż więcej komentarzy
Gracie rozwinęła tę myśl, mówiąc: „Więc dziś miałam lot i nawet gdybym leciała pierwszą klasą, nie zmieściłabym się w samolocie — więc to jest petycja dla wszystkich linii lotniczych, aby duże dziewczyny takie jak ja mogły latać”.
Osobowość mediów społecznościowych zauważyła: „To nie moja wina, że mam taki duży tyłek” i wezwała linię lotniczą, aby wzięła to pod uwagę przy określaniu rozmiarów siedzeń. Błagała: „Proszę, po prostu zróbcie je większe”.
Filmik Gracie na Instagramie przyciągnął powszechną uwagę, gromadząc ponad 89 000 polubień. Jednak znaczna liczba osób nie zgadzała się z jej punktem widzenia i wyraziła swoje opinie.
Jeden z nich zasugerował: „Kup dwa miejsca zamiast jednego; ewidentnie masz wystarczająco dużo pieniędzy, żeby sobie na nie pozwolić”. Inny komentujący zauważył: „Czyja to wina? Nikt cię nie zmuszał do poddawania się operacjom”.
Wiele osób natychmiast stanęło w obronie influencerki. Jeden ze zwolenników stwierdził: „Zgadzam się. Zdecydowanie potrzebuję większego siedzenia i pasa bezpieczeństwa, który nie miałby tak twardej klamry”. Inna osoba stanęła w obronie Gracie, zauważając: „Jedyną operacją, jaką przeszła, była plastyka brzucha. Jej biodra są naturalnie tak duże”.
