Wypalenie zawodowe to zespół objawów emocjonalnych, fizycznych i psychicznych.
Nauczmy się je rozpoznawać.
Uważaj na przegrzanie!
Nadmiar pracy, niezależnie od tego, czy jest dobrowolny, czy narzucony przez organizację, oznacza nadmierne zaangażowanie i, co za tym idzie, wysokie ryzyko wypalenia zawodowego, znanego syndromu wyczerpania zawodowego. W napiętej sytuacji gospodarczej syndrom ten przybiera na sile. Belgia już uznaje ją za chorobę zawodową, natomiast Francja na razie się z tym ociąga. Jednakże we Francji, według badania przeprowadzonego przez firmę Technologia, specjalizującą się w ryzyku zawodowym, ofiarą takiego procederu padła jedna na pięć osób na stanowiskach kierowniczych. Krótko mówiąc, nikt nie jest bezpieczny.
Choć termin wypalenie zawodowe jest nam znany bardziej niż kiedykolwiek, ilu z nas wie dokładnie, co on oznacza? Jak odróżnić zwykły kryzys od prawdziwego wypalenia zawodowego? Nauczmy się odróżniać objawy od prawdziwych powodów do niepokoju.
LĘK
W świecie biznesu pewne wydarzenia, takie jak plan socjalny czy reorganizacja, mogą wystawić nerwy na próbę.
Znaki wprowadzające w błąd. Przejściowego uczucia niepokoju nie należy mylić z wypaleniem zawodowym.
Uwaga, niebezpieczeństwo! W przypadku wypalenia zawodowego lęk utrzymuje się i nasila. Może to prowadzić do uczucia prześladowania. Stajesz się agresywny, gdy ludzie wokół ciebie zachowują się normalnie. Jeśli wcześniej byłeś z natury spokojny, to zły znak. Jak zauważa dr Patrick Mesters (przeczytaj jego historię po lewej), ofiary wypalenia zawodowego często twierdzą, że nie rozpoznają już samych siebie.
UTRATA ENERGII
Czujesz się bardzo zmęczony, wręcz wyczerpany.
Znaki wprowadzające w błąd. Chwilowy spadek energii nie jest powodem do zmartwień: weekend lub tydzień na świeżym powietrzu wystarczy, aby znów stanąć na nogi.
Uwaga, niebezpieczeństwo! Twoje ciało szybko się męczy, a przerwy, które sobie robisz, nie przynoszą już żadnych pozytywnych efektów. Uczucie zmęczenia powraca natychmiast po powrocie do biura. Niektóre osoby dotknięte wypaleniem zawodowym nie są w stanie rano nawet wstać z łóżka. „Chociaż wstawałem o świcie, pozostawałem bezczynny do godziny 11. „Nie miałem już zapału, nie miałem już siły woli” — wspomina Jean-François, 51 lat, dyrektor w firmie zajmującej się wydawaniem oprogramowania.
BEZSENNOŚĆ
Brak snu jest jednym z wyznaczników wypalenia zawodowego. Napięcie dnia utrzymuje się również w nocy i nie pozwala spać.
Znaki wprowadzające w błąd. Nie daj się zwieść chwilowej bezsenności związanej z konkretną sytuacją, np. gdy klient sprawia ci kłopoty.
Uwaga, niebezpieczeństwo! Zacznij się martwić, gdy bezsenność zacznie cię męczyć i nie będziesz w stanie powiązać jej z żadnym konkretnym zdarzeniem. Z czasem stają się one niemal codzienne, a ich intensywność wzrasta. „Kiedy dopadło mnie wypalenie zawodowe, często nie spałem przez 24 godziny” – mówi Jean-Denis Budin, założyciel Credir, ośrodka wsparcia dla kadry kierowniczej cierpiącej na wypalenie zawodowe.
BRAK UWAGI
Trudności z koncentracją, pomijanie ważnych spotkań, popełnianie nietypowych błędów… Twój mózg Cię zawodzi.
Znaki wprowadzające w błąd. Czasami możemy mieć porażki spowodowane chwilami niepokoju. Następnie odzyskujemy spokój, gdy tylko stresująca sytuacja minie, na przykład trudne negocjacje z klientem lub ponowne skupienie się przełożonego.
Uwaga, niebezpieczeństwo! W obliczu wypalenia zawodowego, takie powtarzające się zapominalstwo zdarza się coraz częściej i ostatecznie negatywnie wpływa na jakość misji. „Przez półtora roku nie potrafiłem zapamiętać ani jednej liczby, wszystko mi się mieszało” – mówi Jean-Denis Budin (Credir). Uważaj na błędne koło: aby to zrekompensować, pracujesz więcej, a to zwiększa częstotliwość zaników pamięci.
BRAK MOŻLIWOŚCI WYLOGOWANIA
W weekendy trudno jest się wyłączyć. Zabierasz swoje pliki do domu.
Znaki wprowadzające w błąd. Ciężka praca przez miesiąc w celu zamknięcia ksiąg rachunkowych lub praca w sobotę w celu przygotowania się do prezentacji to normalne epizody w życiu dyrektora. O ile jest to jednorazowe zdarzenie, nie ma problemu.
Uwaga, niebezpieczeństwo! „Niektórzy bardzo zaangażowani ludzie nie zdają sobie sprawy, że przekraczają swoje możliwości. „Więc się załamują” — zauważa dr Mesters. Rozwiązanie zalecane przez Jean-Claude’a Delgènesa, dyrektora w Technologii: „Omów swoje obciążenie pracą ze swoim kierownikiem liniowym. Powiedz mu: „OK, przyjmę tę nową rolę, ale dasz mi kogoś, kto mi pomoże”.
PARA W NIEBEZPIECZEŃSTWIE
W domu panuje napięta atmosfera. Twój partner Cię denerwuje.
Znaki wprowadzające w błąd. Kłótnie z partnerem o brak porozumienia w kwestii opieki nad dziećmi nie mają nic wspólnego z wypaleniem zawodowym.
Uwaga, niebezpieczeństwo! W trakcie epizodu wypalenia zawodowego bliscy stają się dla Ciebie obcymi ludźmi