Ostatnio twój facet nie jest sobą. Pomiędzy jego częstymi spotkaniami i nagłą pasją do SMS-ów, zaczynasz wątpić w jego wierność…
A co, jeśli ma kochankę? Rozszyfruj te sygnały, które czasami brzmią jak wyznania!
Nigdy nie wypuszcza swojego telefonu komórkowego
Zazwyczaj twój facet nie jest uzależniony od telefonu komórkowego. Tyle że od jakiegoś czasu to miłość od pierwszego wejrzenia między nim a jego telefonem komórkowym…
Co powinno cię zaniepokoić: zawsze trzyma komórkę przy sobie, poza zasięgiem wzroku. Denerwuje się, gdy nie ma jej pod ręką. Niektórych telefonów nie odbiera w twojej obecności, a nawet wychodzi do innego pokoju, gdy dzwoni. Uśmiecha się do siebie, czytając SMS-y.
Jak go złapać: Najskuteczniejszą techniką jest oczywiście kradzież telefonu komórkowego, aby czytać SMS-y/słuchać wiadomości/oglądać zdjęcia. Jeśli jednak nie czujesz się komfortowo z ideą grzebania w jego rzeczach, wybierz bardziej subtelną strategię. Udawaj, że rozładowała ci się bateria (lub skończył się pakiet danych) i poproś go, żeby pożyczył ci telefon, kiedy będziesz dzwonić. Jeśli odmówi, zacznie się stresować, a nawet będzie gorączkowo usuwał wiadomości, może mieć coś do ukrycia.
Aby uniknąć: w internecie dość łatwo znaleźć „szpiegów”, czyli niewielkie programy szpiegujące (instalowane na smartfonie podejrzanego), zaprojektowane specjalnie do łapania niewiernych. Z tym że, nawet jeśli są one praktycznie niewykrywalne, szpiegowanie telefonu komórkowego osoby trzeciej nadal podlega karze roku więzienia i grzywny w wysokości 45 000 euro… Za taką cenę wolimy zapłacić prywatnemu detektywowi .
A tak przy okazji, czy potrzebujesz cyfrowego detoksu? Rozwiąż nasz test!
On nadal jest na zewnątrz
Jego harmonogram pracy, spotkania, wieczory: do tej pory jego harmonogram był idealnie zorganizowany. Ale teraz jego tempo życia stało się zupełnie nieprzewidywalne…
Co powinno Cię zaniepokoić: często ma „bardzo ważne spotkania”, które ciągną się do 3 nad ranem. W weekendy prowadzi seminaria (z których nigdy nie widać zdjęć). Często wychodzi na kilka godzin bez wyjaśnienia. Wychodzi do pracy wcześniej niż zwykle i/lub pracuje po godzinach wieczornych.
Jak go złapać: Zacznij od sprawdzenia stanu wspólnego konta. Czy jesteś na minusie bez wyraźnego powodu? Czy Twój partner w ostatnich tygodniach dokonywał dużych wypłat? Czy wyciąg bankowy jest pełen niewyjaśnionych wydatków? To wymaga wyjaśnienia. Uważaj też na dowody rzeczowe: paragon z karty kredytowej (z baru, restauracji, a nawet hotelu), bilet kolejowy, a nawet (a właściwie) prezerwatywa w kieszeni to praktycznie osobne wyznanie.
Aby tego uniknąć: nie ma mowy o popadaniu w paranoję. To, że co tydzień spotyka się z przyjaciółmi na aperitifie, niekoniecznie oznacza romans. Dlatego unikamy śledzenia go, gdy tylko wyjdzie na zewnątrz, i nie nękamy go SMS-ami, jeśli spóźni się dwie minuty…
Czy jest uzależniony od pracy? Jak go leczyć: porady dr. Rolanda Coutanceau, jak pomóc mu w detoksie (wideo) .
Jego libido się zmieniło
Znasz swojego mężczyznę jak własną kieszeń: w łóżku masz dobrze naoliwioną rutynę seksualną. Ale dziś już go nie poznajesz…
Co powinno cię zaniepokoić: namawia cię do spróbowania SM / sodomii / swingu, podczas gdy do tej pory preferował raczej pozycję misjonarską / całowanie. Albo wręcz przeciwnie, w ogóle cię już nie dotyka. I ta sytuacja trwa już co najmniej dwa i pół miesiąca.
Jak go złapać: Nie ma tu żadnych sztuczek. Najlepszym rozwiązaniem jest po prostu o tym porozmawiać. Poczekaj, aż się uspokoisz, i zadaj mu kilka pytań. Skąd ta nagła zmiana? Czy ma teraz jakieś problemy? Co ją wywołało? Czego od ciebie oczekuje? Jeśli cię unika, nie chce rozmawiać lub wpada w złość, to (być może) dzieje się coś podejrzanego.
Aby uniknąć: uważaj, nagła zmiana libido może być również spowodowana trudnym okresem w pracy, problemami rodzinnymi, a nawet depresją … Nie krzycz od razu o niewierności. Co więcej, staraj się oszczędzić jego ego: unikaj pytania go wprost, dlaczego „nie może już tego robić” lub „zdziwaczał”. Nic takiego nie powinno go zniechęcać…
Swinging, trójkąty, bondage… Jak mu powiedzieć, że jego fantazje cię niepokoją? Poznaj wszystkie porady seksuologów .
Obsypuje cię darami
Chociaż kochanieńko zwykle ma problem z zapamiętaniem daty twoich urodzin, od jakiegoś czasu wydaje się, że postanowił wydać całą swoją kartę kredytową, żeby cię rozpieszczać…
Co powinno Cię zaniepokoić: daje Ci prezenty, mnóstwo prezentów, często, nie zwracając uwagi na koszty. Jest (bardzo) czuły bez wyraźnego powodu. Wysyła Ci około 200 SMS-ów dziennie. Ciągle prosi o przytulanie.
Jak go oszukać: Jego nagła hojność może być oznaką poczucia winy. Aby więc skłonić go do wygadania się, serdecznie podziękuj mu za przemyślane gesty, a następnie zadaj mu kilka strategicznych pytań. Gdzie kupił tę piękną bransoletkę? Skąd wiedział, że marzysz o tej małej czarnej? Jeśli unika pytań, denerwuje się, a nawet zaczyna się denerwować, zachowaj spokój i okaż swoje zdziwienie, a może nawet podejrzenie.
Nie daj się ponieść emocjom zbyt szybko! Jego życzliwość (nawet jeśli nagła) może kryć w sobie prawdziwe przebudzenie, potrzebę pokazania, że wciąż jest obecny, pomimo pracy i nieobecności. Nie ma więc mowy o wybuchu płaczu. Sprzyjaj dialogowi, aby rozwiać swoje wątpliwości… lub je potwierdzić.
Jak żyć z egoistycznym mężczyzną? Poznaj wszystkie porady trenera .
Oni zeznają
„Wsadziłam mu jego telefon komórkowy” – Julie, 46 lat.
„Wtedy miałam abonament z 30 SMS-ami miesięcznie. Mój mąż miał nielimitowane SMS-y. Więc pewnego dnia, kiedy skończyło mi się konto, poprosiłam go, żeby pożyczył mi swój telefon, żebym mogła wysłać SMS-a. Odmówił. Na początku pomyślałam, że to dziwne… Następnego dnia pękłam: kiedy wyszedł na zakupy, przeszukałam jego telefon. To był szok: w środku wysłanych przez niego wiadomości znalazłam SMS-a zaadresowanego do niejakiej Chantal, podpisanego „Kochana”… Zdradzał mnie od miesięcy! Kiedy wrócił do domu, powiedziałam mu wszystko. Rozstaliśmy się kilka dni później”.
„Facebook go zdradził” – Manon, 19 lat
. „Tego wieczoru zostaliśmy zaproszeni na imprezę do znajomego. Bez powodzenia: kilka godzin przed wyjściem leżałam w łóżku z potworną migreną. Mój chłopak poszedł więc beze mnie. Tyle że następnego dnia, przeglądając Facebooka, natknęłam się na jego zdjęcie całujące nieznajomą w usta… Wściekła, od razu do niego zadzwoniłam. Najpierw zaprzeczył („Ale nie, kochanie, przecież widzisz, że to nie ja!”), a potem, jedno pociągnęło za sobą drugie, w końcu przyznał się, że regularnie z nią sypiał… Oczywiście, że go rzuciłam!”
„Przyjaciółka mnie ostrzegła” – Ophélie, 31 lat.
„Kilka dni po Walentynkach zadzwoniła do mnie moja najlepsza przyjaciółka – ekspedientka w sklepie z bielizną – bardzo podekscytowana. „Więc jaka była ta koszula nocna?” – zapytała. Zanim wyjaśniła, że dzień przed 14 lutego jedna z jej koleżanek sprzedała mojemu facetowi seksowny komplet bielizny… Tyle że na Walentynki dostałam tylko pudełko czekoladek. Czekałam tydzień, żeby się upewnić, że nie planuje dla mnie niespodzianki. Ostatecznie nie zobaczyłam koloru tej koszulki. I rzuciłam faceta bez dalszych wyjaśnień”.
„Rachunek” – Sarah, 49 lat
. „Zajmowałam się księgowością, gdy nagle, opróżniając portfel męża, odkryłam rachunek, który podziałał na mnie jak zimny prysznic. Kilka dni wcześniej moja droga i czuła kupiła „Mały kompletny przewodnik po Kamasutrze” oraz kilka książek dla dzieci w księgarni obok. Ponieważ nie uprawialiśmy seksu od miesięcy, a nasze dzieci miały już po 18 lat, szybko zdałam sobie sprawę, że ma kochankę… i że prawdopodobnie ma córeczkę. Nie szukałam dalej: spakowałam walizki”.