Na progu swoich 90. urodzin ikona kina Brigitte Bardot ujawniła rzadkie informacje na temat swojego zdrowia.
Była symbolem seksu lat 70. wykorzystała okazję, aby omówić swoją śmierć, temat, którego nie lubi poruszać.
Jej komentarze są rzadkie, ale cenne. W wieku 89 lat Brigitte jest jedną z wielu gwiazd, które oddały hołd Alainowi Delonowi po jego śmierci.
„Straciłam przyjaciela, alter ego, wspólnika w zbrodni. Dzieliliśmy te same wartości, te same rozczarowania, tę samą miłość do zwierząt” — napisała matka Nicolasa-Jacquesa w wiadomości wysłanej do AFP. Miesiąc po śmierci Lamparta ponownie zabrała głos i potępiła warunki, w jakich Alain Delon spędził swoje ostatnie chwile.
„Był więźniem we własnym domu. Nikt nie mógł wejść do środka ani nawet z nim porozmawiać przez telefon; nie odbierał telefonu. Rodzina decydowała o wszystkim. Ostatni rok był okropny (…) Ale on dzwonił do mnie regularnie. Świętowaliśmy swoje urodziny, dzwoniliśmy do siebie bez powodu, po prostu tak. Lubił być sam, ja też” – żaliła się Brigitte Bardot w wywiadzie dla Le Parisien. W tym samym wywiadzie ikona lat 50. i 70. rozmawiała o swoim zdrowiu. „A teraz w ogóle nie mogę chodzić. Chodzę o kulach. Taniec to tortura” – powiedziała, wybuchając śmiechem.
Najdroższe życzenie Brigitte Bardot po jej śmierci
Brigitte Bardot, pogrążona w żałobie po śmierci swojego wiernego E.T. w kwietniu ubiegłego roku, opowiedziała o swojej śmierci Ciné Télé Revue. A jej sekrety mają tę zaletę, że są jasne! „Nienawidzę podróżować! Nie lubię o tym rozmawiać” – powiedziała. W rzeczywistości to zbliżające się 90. urodziny sprawiają, że się „boi”. „Gdybyś tylko wiedział, jak bardzo nie obchodzą mnie moje urodziny (…) Dla mnie to dzień jak każdy inny, który wywoła rewolucję!” – potwierdziła Brigitte Bardot.
Ale gdyby miała zostawić tylko jedno wspomnienie ze swojego pobytu na Ziemi, była symbolika seksu chciałaby, żeby dotyczyło jej walki o prawa zwierząt. „Przede wszystkim chciałabym, żeby ludzie kontynuowali pracę, którą zaczęłam i chronili zwierzęta. Jestem dumna ze swojej sławy, ponieważ ułatwia mi to zabieranie głosu w sprawie ochrony zwierząt” – nalegała. Jej największa i najdłuższa walka.