Od kilku lat lot 914 intryguje fanów opowieści nadprzyrodzonych.
I to z dobrego powodu: rzekomo wystartował w 1955 roku, a wylądował… w 1992 roku! Ale czy tak jest naprawdę?
Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Technologia równie praktyczna, co źle rozumiana, lotnictwo intryguje od swoich najwcześniejszych dni. Obecnie szeroko chwalone, podobnie jak zbliżający się okres świąteczny, kiedy latanie będzie prawdopodobnie preferowanym środkiem transportu w celu dotarcia do bliskich, lotnictwo nie zdołało jednak rozwiać otaczającej je tajemnicy. I nie jest to przypadek lotu Malaysia Airlines MH370, ani nawet lotu 914, które położą temu kres. Ponieważ ten lot, który rzekomo wystartował w 1955 roku, zniknął, zanim ostatecznie wylądował trzydzieści siedem lat później, w 1992 roku. Tajemnica podsycana przez kilka dekad, ale która w rzeczywistości jest niczym więcej niż oszustwem.
Parodia historii sięgająca 1985 roku
Historia lotu 914 jest prosta. Chodzi o samolot Pan Am Douglas DC-4 startujący z Nowego Jorku późnym wieczorem 2 lipca 1955 roku, zanim zniknął z radaru i nigdy nie dotarł do celu. Trzydzieści siedem lat później samolot pojawił się ponownie na lotnisku w Caracas w Wenezueli 9 września 1992 roku, zanim ponownie rozpłynął się w powietrzu. Ta intrygująca sprawa jest jak samolot, który opisuje: ulotny, regularnie pojawia się ponownie na naszych falach radiowych, jak w 2019 roku na YouTube lub w 2020 roku na X (dawniej Twitter). Ale jeśli historia się powtarza, to i tak pozostaje fałszywa. Ponieważ jest to rzeczywiście prosty żart, rozpowszechniany przez lata przez amerykańską parodię i satyryczną tabloidę.
W maju 1985 roku historia lotu 914 została po raz pierwszy opublikowana w Weekly World News. Ten tygodnik parodiujący jest znany w Stanach Zjednoczonych z wymyślania historii z całej tkaniny, a tajemnica lotu 914 jest jedną z nich. Został opublikowany kilkakrotnie w latach 1985–1999, każda wersja zmieniała oś czasu swojej narracji, ale zawsze zawierała „dowód” prawdziwości istnienia lotu 914. Kluczowymi elementami są kalendarz z 1955 r. upuszczony na pas startowy w Caracas i zeznania Juana de la Corte, wyimaginowanego kontrolera na wenezuelskim lotnisku. Należy zauważyć, że wygląd tego ostatniego często się zmieniał w latach 1993–1999, co dodatkowo dowodzi nierealności sprawy lotu 914.
Mistyfikacja, która inspiruje wielu
Chociaż tajemnica lotu 914 została już rozwiązana, pozostaje ona źródłem inspiracji dla wielu twórców. W 2018 r. amerykańska sieć NBC po raz pierwszy wyemitowała swój serial Manifest, zainspirowany tą sprawą. Teraz dostępny na Netfliksie, opowiada historię zaginionego samolotu, który pojawia się ponownie pięć lat po starcie, a jego pasażerowie nie są świadomi upływu czasu. We Francji Hervé Le Tellier w 2020 r. zajął się historią przypominającą lot 914: w książce „Anomaly”, za którą otrzymał Nagrodę Goncourtów w 2020 r., pisarz opowiada historię lotu Paryż–Nowy Jork, który doświadcza gwałtownych turbulencji, by po trzech miesiącach pojawić się ponownie, dokładnie w tej samej postaci, na niebie nad Nowym Jorkiem.