Pluskwy, karaluchy, myszy…: właściciele domów, będziecie musieli posprzątać swój dom

Od czasu uchwalenia ustawy Elan dotyczącej budownictwa mieszkaniowego właściciele nieruchomości są zobowiązani do wynajmowania lokali, które są „wolne od wszelkich inwazji gatunków szkodliwych i pasożytniczych”.

Uwaga dla właścicieli domów, którym nie zależy na czystości!

Artykuł ustawy mieszkaniowej Elan, ogłoszony pod koniec roku, wymaga teraz wynajmowania lokali, które są „wolne od wszelkich inwazji gatunków szkodliwych i pasożytniczych”.

Nowe kryterium przyzwoitości ma na celu przede wszystkim zwalczanie pluskiew, które mnożą się w niektórych dużych miastach, ale także karaluchów, chrząszczy, pcheł podłogowych, moli i innych niepożądanych gatunków, takich jak myszy i szczury.

Krótko mówiąc, jeśli Twój lokator skarży się na inwazję szkodników krótko po wprowadzeniu się, będziesz musiał pokryć koszty zwalczania szkodników (od 200 do ponad 1000 euro, w zależności od wielkości nieruchomości, obejmującej usunięcie pluskiew itp.), tępienia myszy, a nawet zwalczania gryzoni. W żadnym wypadku nie będzie to stanowić opłaty za wynajem, którą najemca będzie mógł odzyskać.

A co w przypadku inwazji w trakcie trwania umowy najmu?

Jednakże, jeśli problem zostanie zauważony w trakcie trwania umowy najmu, zakres odpowiedzialności będzie bardziej szczegółowy. „Wówczas właściciel będzie miał możliwość oczyszczenia się z zarzutów, jeśli tylko udowodni, że inwazja szkodliwych gatunków nastąpiła z winy najemcy i jest związana z prowadzonym przez niego zawodem” – wyjaśnia Nicolas Lemoine z Krajowej Konfederacji Mieszkaniowej (CNL). Koszty zwalczania niechcianych szkodników będą wówczas ponoszone przez najemcę, właściciel nie będzie musiał pokrywać tych kosztów nawet częściowo. Podczas gdy w przypadku pluskiew lub pcheł parkietowych całkiem możliwe jest, że źródłem inwazji jest lokator (na przykład powrócił z podróży w przypadku pluskiew lub ma psa lub kota w przypadku pcheł parkietowych), w przypadku gryzoni przypisanie winy im jest trudniejsze (wyjątek stanowi brak higieny, na przykład jeśli zostawiają dookoła resztki jedzenia itp.).

Należy pamiętać, że w przypadku myszy, szczurów, karaluchów i chrząszczy, właściciele wspólnot mieszkaniowych zazwyczaj podpisują roczne umowy mające na celu zapobieganie ich inwazji, a koszty tych zabiegów pokrywają najemcy.

Nasze usługi – Znajdź swój nowy dom, stary lub nowy (znacznie łatwiej) dzięki naszym geolokalizowanym ogłoszeniom. Spróbuj, a będziesz zachwycony!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *