Ach, lato! Słońce, lekkie sukienki, spacery w parku… i ten mały szczegół, który może wszystko zepsuć: podrażnienie między udami.
Czy wiesz o czym mówimy? Te tarcia rozgrzewają, mrowią, czerwienią i zmieniają wymarzony dzień w chodzącą próbę.
Nie martw się, nie jesteś sama.
Co najważniejsze, istnieją proste rozwiązania, które pozwolą Ci uniknąć tego kłopotu, nie rezygnując przy tym ze swojego letniego stylu. Załóż swoje ulubione spodenki i podzielimy się z tobą 6 delikatnymi i sprytnymi wskazówkami, dzięki którym uda będą się przesuwać bez skrzypienia!
Bielizna modelująca, tak, ale druga skóra
Czy myślałaś, że spodenki modelujące sylwetkę są zarezerwowane wyłącznie dla sportowców lub panien młodych? Zastanów się jeszcze raz! Te letnie buty są dostępne w wersji ultralekkiej i wygodnej, można je nosić pod sukienką lub luźnymi spodniami. Unikają bezpośredniego kontaktu między udami, jednocześnie wygładzając sylwetkę. A co najważniejsze: pozostają niewidoczne pod ubraniem. Idealne połączenie komfortu i pewności siebie, nawet gdy temperatura rośnie!
Nieoczekiwana dawka świeżości dzięki odpowiedniemu dezodorantowi
A co jeśli dezodorant stanie się Twoim najlepszym przyjacielem w walce z otarciami? Niektóre sztyfty i kremy przeznaczone do skóry wrażliwej tworzą lekką warstwę ochronną, która idealnie ogranicza wilgoć, nie podrażniając skóry. Jaki jest trik? Wybierz taki, który nie zawiera alkoholu ani silnych perfum i nałóż go na skórę między udami przed wyjściem. Idealne na aktywne dni, kiedy chcesz czuć się świeżo… wszędzie!
Zwycięski powrót talku i pudrów pudrowych

Myśleliśmy, że po prostu odłożyliśmy je do szafki, ale pochłaniające wilgoć pudry, takie jak talk czy zasypka dla dzieci, przeżywają prawdziwy renesans. Szczypta rano i voila! Delikatnie wchłaniają pot. Uważaj jednak, żeby nie przesadzić: wystarczy cienka warstwa, aby nie pozostawić śladów na ubraniach. Praktyczne na upały lub długie spacery na wakacjach.
Balsamy przeciw otarciom: dyskretne i inteligentne
A oto ulubiona opcja dla tych, którzy się na tym znają: balsamy przeciw otarciom. Zaprojektowano je pierwotnie z myślą o sportowcach, dzięki czemu z łatwością zmieszczą się w torebce i można je założyć w mgnieniu oka. Niewidoczne, wodoodporne i trwałe, idealnie nadają się na cały dzień tańca, biegania lub spacerów bez obaw. Niezbędne na letnie festiwale i wesela na świeżym powietrzu.
Wazelina: prosta, ekonomiczna i skuteczna

Nie ma potrzeby wydawania fortuny, aby ukoić ból ud. Mały słoiczek wazeliny często czyni cuda: tworzy warstwę ochronną, zapobiega podrażnieniom, jednocześnie odżywiając skórę. Idealne w celach profilaktycznych, ale również jako środek naprawczy po ciężkim dniu. Dodaj go do swojej kosmetyczki na słoneczne weekendy!
Opaski na głowę: kobiece i ultrapraktyczne

Mniej znane, ale jakże pomysłowe są bandaletki, czyli ładne paski materiału, które nasuwa się na górę ud. Wykonane z koronki, dodają odrobinę blasku, a jednocześnie zapobiegają otarciom. Są niewidoczne pod sukienką i pozwalają na swobodne chodzenie bez bólu. Przyjmujemy je natychmiast na wesela, pikniki czy wyjścia na taras!
A żeby rozpieszczać swoją skórę każdego dnia, pamiętaj o jej wieczornym nawilżaniu kilkoma kroplami oleju roślinnego (kokosowego, oliwkowego lub shea). Mały rytuał sensoryczny, który na dłuższą metę robi dużą różnicę.