Skąd możesz wiedzieć, czy odwiedzają Cię Twoi zmarli bliscy?

James Van Praagh to znany amerykański medium, który twierdzi, że ludzie, których kochamy, próbują się z nami skontaktować po swojej śmierci.

Istnieje pięć oznak, na które należy zwrócić uwagę.

James Van Praagh wymienił pięć oznak, po których możemy poznać, że zmarły bliski próbuje się z nami skontaktować. To niemal prawdziwa nota wyjaśniająca.

Odkryj nasz najnowszy podcast

Pogrzeb
Podczas pochówku zmarły próbował nawiązać kontakt wzrokowy z żyjącymi, aby ich pocieszyć. Powinniśmy więc zwracać szczególną uwagę na wszelkiego rodzaju znaki. Na które? Nie wiemy.

Niespokojne myśli
Zmarły chce się z tobą skontaktować, więc spróbuje to zrobić za pośrednictwem twoich myśli. Jeśli czujesz, że w Twojej głowie słyszysz drugi głos, jest to normalne. Spróbuj uporządkować swoje myśli i znaleźć możliwe przesłanie.

Gubisz rzeczy
Każdemu z nas zdarza się zgubić klucze czy portfel i mamy wrażenie, że tracimy rozum. Według medium, byłby to znak. Żart zmarłej osoby lub po prostu sposób, aby zwrócić na siebie uwagę. Co za żartownisie.

Zapach
Zapachy bliskich są dla nich wyjątkowe i często bardzo łatwe do rozpoznania. Jeśli spędzasz czas wdychając ten zapach, gdy dana osoba już nie żyje, może to być znak!

Pojawiają się w twoich snach
Czasami w snach pojawiają się zmarli ludzie, a realizm tych snów może być niepokojący. Podświadomość jest podobno bardzo otwarta na życie pozagrobowe, dlatego w snach często można znaleźć ukryte przesłanie.

Listę tę stworzył w całości jasnowidz James Van Praagh i nie potwierdził jej nikt inny, dlatego należy traktować ją z dystansem, zależnie od własnych przekonań.

Wspólne doświadczenia bliskie śmierci
Przez ostatnie dwie dekady naukowcy i zwykli ludzie starali się zrozumieć, co dzieje się po śmierci. Wartościowym sposobem zdobycia informacji z pierwszej ręki jest przeprowadzenie wywiadów z osobami, które przeżyły doświadczenia bliskie śmierci (NDE).

Na Reddicie anonimowy użytkownik podzielił się swoją historią NDE w odpowiedzi na pytanie o wspomnienia pośmiertne. Jego udział w wątku zatytułowanym „Redaktorzy, którzy umarli, a potem wrócili do życia. Co pamiętacie, że widzieliście?” oczarowała wielu czytelników.

Choć nie ujawnił dokładnych okoliczności swojej „śmierci”, mężczyzna opisał swoje doświadczenie po tym, jak zobaczył jasne światło, które doprowadziło go do niedawno zmarłej babci. Spotkanie w domu, który znał z dzieciństwa, dało mu chwilę głębokiej refleksji. Jego babcia zadała mu kluczowe pytanie: „Czy robisz coś ważnego w swoim życiu?”

Przeczytaj także: Ta kobieta przeżyła doświadczenie bliskie śmierci, które zmieniło jej życie

Głęboki wpływ doświadczeń bliskich śmierci
W przeciwieństwie do wielu opowieści o NDE, w których ludzie odnajdują nowy cel w życiu, ten mężczyzna opisał wzruszającą osobistą przemianę. Przyznaje, że przed tym doświadczeniem nie był dobrym człowiekiem. Kiedy odzyskał przytomność, dotarło do niego bolesne uświadomienie: świat byłby gorszym miejscem z jego powodu.

To uświadomienie skłoniło go do radykalnej zmiany stylu życia. Obecnie pracuje jako doradca dla dzieci, które doświadczyły przemocy i opisuje to nowe powołanie jako źródło głębokiego szczęścia. Jego doświadczenie bliskie śmierci było przebudzeniem, szansą na „ponowne narodziny” i pojednanie się z samym sobą i ze światem.

„Miałem potężne doświadczenie i nie potrafię tego wyjaśnić, ale gdybym się na tym skupił, marnowałbym czas na marzenia, zamiast robić to, co ważne: starać się zostawić świat trochę lepszym, niż był, kiedy go zastałem”.

Przeczytaj także: Po doświadczeniu bliskim śmierci „odkrywa” cel istnienia ludzi na Ziemi

Żal niewykorzystanych szans
Od wieków ludzie zastanawiają się, co dzieje się u progu śmierci: czy wiemy, że umrzemy? Jakie są odczucia podczas spotkania ze śmiercią? Czy istnieje życie po śmierci? Kolejne istotne, choć często trudne do zaakceptowania, pytanie dotyczy myśli, obaw i życzeń, jakie możemy mieć w ostatnich godzinach życia.

Joon Park, znany na Instagramie jako @jspark3000, często opisuje swoje interakcje ze umierającymi. Według niego jednym z najczęstszych uczuć, jakie odczuwają ludzie u kresu życia, jest żal z powodu niewykorzystanych szans. Jako „łapacz żalu” zauważył, że wielu jego pacjentów wyobrażało sobie alternatywne życie, „życie duchów” wypełnione niespełnionymi marzeniami.

„Ludzie ostatecznie nie mogą powstrzymać się od wyobrażania sobie „życia duchowego” z nieskończonymi możliwościami.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *