Wiesz, co jakiś czas Hollywood tworzy jeden z tych filmów, który jest po prostu ponadczasowy, a Erin Brokovich zdecydowanie jest jednym z nich.
Ale jest w nim o wiele więcej niż to, co zobaczyliśmy w finale filmu — sceny i mało znane fakty, które tak wiele dodają do historii.
Julia Roberts absolutnie zagrała swoją rolę w Erin Brockovich.
To szczerze jeden z najlepszych filmów, jakie widziałam; żadnych efektownych efektów specjalnych, tylko surowe, niesamowite aktorstwo i historia, która głęboko uderza. Opiera się na prawdziwej historii Erin Brockovich, samotnej matki, która stanęła do walki z ogromną korporacją z powodu zanieczyszczenia wody, a Roberts przywraca ją do życia w sposób, który wydaje się tak prawdziwy i inspirujący.
Szczerze mówiąc, to klasyka — coś, co wolałabym obejrzeć ponownie niż większość nowszych filmów, które pojawiają się w dzisiejszych czasach.
I chociaż Erin Brockovich jest arcydziełem, nie jest pozbawiony dziwacznych momentów i zabawy za kulisami! Oto kilka zabawnych faktów, błędów i ukrytych prawd, których możesz nie znać na temat filmu:
Prawdziwy epizod Erin Brockovich
Jedną z najlepszych małych niespodzianek w Erin Brockovich jest kelnerka na samym początku filmu — i nie jest to byle jaka aktorka. To prawdziwa Erin Brockovich! Tak, dobrze słyszałeś. Prawdziwa Erin pojawia się epizodycznie jako blond kelnerka, gdy Julia Roberts i jej dzieci zatrzymują się w restauracji z przekąskami.
Jak to jest fajne? To była część kontraktu filmowego, że będzie miała ten wyjątkowy moment w filmie, dając miły ukłon w stronę kobiety, na której historii oparty jest film.
Doświadczenie poza ciałem
Kiedy Erin Brockovich weszła na plan filmowy, aby zagrać epizod, było to jak wejście do innego świata. Granie kelnerki o imieniu Julia, podczas gdy Julia Roberts siedziała zaledwie kilka stóp dalej, wydawało się surrealistyczne. „To było jak doświadczenie poza ciałem” — przyznała później. Jako osoba przyzwyczajona do walki na sali sądowej, a nie przed kamerą, myśl o aktorstwie sprawiła, że poczuła ścisk w żołądku.
„Nie mogłam tego pojąć”, powiedziała Foxowi. Ekscytacja związana z byciem częścią filmu była niezaprzeczalna, ale presja również.
Erin nie chciała niczego zepsuć, zwłaszcza przed gwiazdą taką jak Roberts. „Nie lubię wybiegać myślami w przyszłość, ale byłam zdenerwowana. Naprawdę zdenerwowana”.

Czy zauważyłeś kolejny ukryty epizod?
Chociaż wielu fanów wie, że Erin Brockovich sama pojawia się w filmie, oto mniej znany zwrot akcji: pojawia się również jej prawdziwy prawnik, Ed Masry.
W tej samej scenie w barze, w której Erin gra kelnerkę, prawdziwego Eda Masry’ego — granego w filmie przez Alberta Finneya — można dostrzec siedzącego w tle.
Dekolt Erin Brockovich
Prawdziwa Erin Brockovich-Ellis twierdziła kiedyś, że film jest w 98-99% dokładny.
Jednak chociaż film świetnie opowiada historię Erin, jest kilka rzeczy, których pominięto. Na przykład prawdziwa Erin Brockovich-Ellis powiedziała, że chociaż jej dekolt mógł przykuć uwagę, nigdy celowo nie wykorzystywała swojego wyglądu do manipulowania kimkolwiek, jak sugeruje film.

Pośród krytyki jej wyglądu i języka, prawdziwa Erin pozostała skupiona na tym, co naprawdę ważne — na życiu dotkniętym toksycznym skażeniem.
„Słyszałam wiele komentarzy na temat, wiesz, piersi, dekoltu, sposobu ubierania się, języka, czegokolwiek. Nie miałam na to czasu. Ludzie byli zatruci, robili to i o tym wiedzieli. Więc tak, spieprzaj. To było naprawdę moje stanowisko”, powiedziała Vulture.
Prawda o jej implantach piersi
Prawdziwa Erin Brockovich nigdy nie unikała dzielenia się swoimi zmaganiami, od walki z dziecięcą dysleksją i radzenia sobie z dorosłą anoreksją po konfrontację z wątpliwościami, które doprowadziły ją do wszczepienia implantów piersi podczas jej drugiego nieszczęśliwego małżeństwa.
Zastanawiając się nad tą decyzją, jest odświeżająco szczera i nie żałuje niczego: „Postanowiłam, że najlepszym sposobem na wzmocnienie mojej pewności siebie będzie uniesienie klatki piersiowej… i uwierz mi, to zadziałało”.
Pomyłka z Miss Pacific Coast
W filmie Erin Brockovich również miała zdobyć tytuł Miss Wichita, ale w rzeczywistości nosiła tytuł Miss Pacific Coast.
Sama Erin zwróciła uwagę na tę małą pomyłkę, śmiejąc się z tego szczegółu, jednocześnie rozmyślając nad swoją decyzją o opuszczeniu świata konkursów piękności, który uważała za „płytki”.
Podczas kręcenia filmu Erin Brockovich Julia Roberts nosiła garderobę, która stała się kultowa — pomyśl o obcisłych spódnicach i przyciągających wzrok wysokich obcasach, które idealnie oddawały zadziorną, ale pełną uroku osobowość prawdziwej Erin.
Jedyna skarga Erin Brockovich na temat filmu
Przed premierą Erin Brockovich i Julia Roberts rozmawiały, podczas której Erin zażartowała, że spódnice Julii w filmie są za długie.
Ta zabawna uwaga została później potwierdzona przez reżysera filmu, Stevena Soderbergha. „Kiedy Erin zobaczyła film”, wyjaśnił, „powiedziała: »Jedyne, co było nieścisłe, to to, że spódnice nie były wystarczająco krótkie«”.
Podróż Julii Roberts w garderobie w Erin Brockovich
Julia Roberts może i świetnie wypadła w roli nagrodzonej Oscarem w Erin Brockovich, ale wejście w odkrywczą garderobę prawdziwej aktywistki wiązało się z pewnymi wyzwaniami. Chociaż Roberts rozumiała historyczną dokładność kryjącą się za odważnymi strojami, początkowo obawiała się, że mogą one zostać odebrane jako przesadzone na ekranie.
„Kiedy bierzesz kogoś, kto — według moich skromnych, konserwatywnych standardów ubioru — jest tak wizualnie prowokujący”, wyjaśnił Roberts, „nie chcesz, żeby to wyglądało jak filmowa sztuczka. »Och, zatrudniliśmy kogoś z naprawdę długimi nogami, więc dajmy jej najkrótsze spódnice znane ludzkości«. Chcesz, żeby to wydawało się tak samo jej częścią, jak jej włosy, głos lub cokolwiek innego”.
Gdy Roberts zrozumiała, jak istotna dla osobowości jej postaci jest garderoba Erin, podjęła wyzwanie.
Mimo to dostosowanie się do garderoby (lub jej braku) nie było takie proste. „Mam coś w swojej szafie, co nazwałabym „sukienką”. Erin ma coś w swojej szafie, co nazywam „dre” — zażartowała Roberts. „Cała ta część „ess”, która zakrywa tyłek, nie istnieje”.
Nawet ekipa filmowa potrzebowała czasu, aby przystosować się do jej ekranowej transformacji. Roberts wspominała: „Przychodziłam na próby w koszulce, spodniach dresowych i klapkach i wszyscy byli spoko. Potem przychodziłam na plan, żeby kręcić [w moich kostiumach] i wszyscy w ekipie mówili: „Co się stało?”. Ale gdy już wszyscy się z tym oswoiliśmy, było w porządku”.
Czy Erin Brockovich naprawdę spotykała się z George’em?
Postać George’a, chłopaka motocyklisty granego przez Aarona Eckharta, została zainspirowana prawdziwym meksykańsko-amerykańskim chłopakiem Erin Brockovich-Ellis, Jorge Halaby.
Erin poznała długowłosego motocyklistę jeżdżącego na harleyu na początku lat 90., krótko po swoim drugim rozwodzie, gdy miała zaledwie 25 lat.

„Podnosił mnie na duchu w trudnych chwilach i kochał moje dzieci. Zawsze mnie rozśmieszał. I wierzył we mnie. Jorge był świetny. Tak, nosił bransoletki i miał kucyk. Ojej, był przystojny. Ojej, miał najpiękniejsze włosy. A Aaron Eckhart też był bardzo przystojny. Wykonał kawał dobrej roboty” — powiedziała Erin.
Chociaż dwójka rozstała się w trakcie osobistej podróży Erin, Jorge pozostał ważną częścią jej życia. W rzeczywistości Jorge został zatrudniony jako pełnoetatowa niania mieszkająca z dziećmi Erin. Taki układ ułatwiła jej kancelaria prawna, która rozumiała wymagający charakter jej sprawy i chciała ją wesprzeć.
Erin Brockovich nie mogła powstrzymać się od śmiechu na temat obsadzenia Aarona Eckharta w roli George’a, mówiąc, że gdyby prawdziwy Jorge tak wyglądał, nigdy by go nie puściła. Ich prawdziwy związek może nie wyglądał jak w Hollywood, ale był równie zabawny i wyjątkowy, jak pokazano w filmie.
Prawdziwy George miał guza mózgu i zmarł
W wywiadzie dla Vulture z 2020 r. Erin Brockovich ujawniła głęboko osobisty i rozdzierający serce szczegół na temat Jorge’a, mężczyzny, który był tak ważną częścią jej życia i życia jej dzieci.
Jorge zmarł po walce z guzem mózgu.
„Jorge i ja, w momencie premiery filmu, nie byliśmy razem. Jorge miał guza mózgu i działo się wiele rzeczy, których, jak sądzę, wielu z nas nie rozumiało. Jorge był bardzo wyjątkowym mężczyzną i był świetny z moimi dziećmi” — powiedziała.
Albert Finney początkowo odrzucił rolę w filmie
Albert Finney wniósł niezwykły urok i powagę do Erin Brockovich, tworząc jedną z najbardziej ukochanych postaci filmu, Eda Masry’ego. Nie przyćmił Julii Roberts, ale udało mu się utrzymać swój występ, który był zarówno zabawny, jak i ujmujący. Chemia między Finneyem i Robertsem była czystą magią, dowodem genialności zespołu castingowego.
Przedstawienie Eda przez Finneya było klasą mistrzowską w niedopowiedzianej doskonałości, pokazując to samo poświęcenie, które wnosił do wszystkich swoich ról. Od jego nieskazitelnego amerykańskiego akcentu po dowcip i autentyczność, które wtrącał do każdej sceny, było jasne, dlaczego był jednym z największych aktorów XX wieku. Niezależnie od tego, czy grał Poirota, Daddy’ego Warbucksa czy Eda Masry’ego, występy Finneya zawsze były przepełnione urokiem, dowcipem, a nawet odrobiną złośliwości, gdy było to potrzebne.

Ale wielu fanów może nie wiedzieć, że Finney początkowo odrzucił tę rolę. Dopiero Danny DeVito, jeden z producentów filmu, wkroczył do akcji. DeVito przekonał dziewczynę Finneya, by przekonała go do ponownego rozważenia, oferując przełożenie wszystkich scen, aby były kręcone bliżej siebie, dzięki czemu Finney nie musiałby spędzać tyle czasu w Los Angeles. Na szczęście plan zadziałał, a występ Finneya pozostaje najważniejszym punktem filmu, umacniając jego spuściznę jako jednego z największych talentów kina.
Wynagrodzenie Julii Roberts w Erin Brockovich
Julia Roberts nie tylko rozświetliła ekran w filmie — zapisała się w historii Hollywood! Za swoją główną rolę Roberts zarobiła przełomową kwotę 20 milionów dolarów, stając się pierwszą kobietą, która przebiła się przez tę barierę płacową.
W tamtym czasie była to oszałamiająca kwota, ale bądźmy szczerzy — po obejrzeniu jej potężnego występu jako zuchwałej, zdeterminowanej Erin, wszyscy wiemy, że była warta każdego grosza.
Julia Roberts popełniła duży błąd na scenie
Julia Roberts może i zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki za rolę w Erin Brockovich, ale jej przemowa po otrzymaniu nagrody zamieniła się w moment facepalma.
W ekscytacji zupełnie zapomniała podziękować prawdziwej Erin Brockovich-Ellis! Ups. Później Roberts roześmiała się z gafy, żartując: „Nie wywołuje to momentu Alberta Einsteina, na jaki liczyłaś”.
Pieniądze, pieniądze, pieniądze…
Prawdziwa Erin Brockovich-Ellis sprzedała prawa do swojej niesamowitej historii za niezłe 100 000 dolarów, a film okazał się ogromnym hitem! Z budżetem w wysokości 52 milionów dolarów Erin Brockovich zarobiła ponad 250 milionów dolarów na całym świecie.
Miał imponujący weekend otwarcia, przynosząc 28,1 miliona dolarów w 2848 kinach, zapewniając sobie drugie co do wielkości otwarcie w marcu w tamtym czasie, zaraz po Kłamcy, Kłamcy. Był to również drugi co do wielkości weekend otwarcia Julii Roberts, zaraz za Uciekającą panną młodą! Mówiąc o finansowym triumfie.
„Co za głupia nazwa dla filmu”
Podczas imprezy z okazji zakończenia wszyscy zastanawiali się, jak nazwać film, który nosił roboczy tytuł „Erin Brockovich”.
Ciekawa, prawdziwa Erin zapytała reżysera Stevena Soderbergha, jak go nazwą, a on po prostu powiedział: „Erin Brockovich”. Reakcja Erin? „Kurwa!”
„W tym momencie pomyślałam: „O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, ponieważ wszyscy mówili: „Co za głupia nazwa dla filmu”. To postawiło mnie w sytuacji, która mnie zdenerwowała” — podzieliła się Erin.
Podstępne ukłon w stronę Aarona Eckharta
Około 23 minuty w „Erin Brockovich” jest mała, ale zabawna wpadka.
Po tym, jak dzieci skończyły grać w karty z George’em, syn mówi: „Dobranoc, Aaronie”, błędnie nazywając George’a prawdziwym imieniem aktora, Aaron Eckhart.
Czy zauważyłeś przesunięcie w osi czasu?
Jeśli masz bystre oko, możesz dostrzec zabawny szczegół w scenie z dziećmi George’a i Erin. Około 1 godziny i 7 minut grają w Monopoly: Harley-Davidson Authorized Edition — ale jest haczyk: gra została wydana dopiero w 1997 roku, kilka lat po akcji filmu!
Mała pomyłka w osi czasu, ale to jeden z tych zabawnych momentów filmowych, które można dostrzec.
Ulubiona scena Erin Brockovich w filmie
Zapytana o swoje ulubione sceny w filmie, Erin Brockovich bez wahania podzieliła się swoją miłością do niektórych z najbardziej dowcipnych momentów. „Nazywają się cycki, Ed” — powiedziała ze śmiechem. „Uważam, że to było zabawne. To był taki sprytny tekst”.
Kolejny wyróżniający się moment w jej wykonaniu? Śmiała i szokująca kwestia: „Jestem wyczerpana, naprawdę. Właśnie zrobiłam 634 laski”.

Zachichotała i dodała: „Przepraszam, ale to było zabawne. To było tak oburzające, a Julia przekazała to perfekcyjnie”. Te sceny naprawdę oddały jej ostry, bezkompromisowy humor, który był definiującą częścią jej prawdziwej osobowości.
Po ogromnym sukcesie filmu to prawdziwa Erin Brockovich podtrzymywała dziedzictwo filmu przy życiu za pośrednictwem mediów.
Julia Roberts nigdy nie słyszała historii Erin
Tymczasem kobieta, która wykonała ciężką pracę przed kamerą, Julia Roberts, trzymała się nieco niżej. To trochę zaskakujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że film zmienił również życie Julii. Przyniósł jej pierwszego Oscara — monumentalne osiągnięcie, które osiąga niewiele aktorek.
Więc co Julia powiedziała o swoich doświadczeniach z filmem?
Po pierwsze, wyjawiła, że nigdy nie słyszała o skandalu z udziałem PG&E, zanim przyjęła rolę.
Julia również wyraziła, jak bardzo lubiła grać tę rolę: „To wciągający materiał, ponieważ masz osobę, która jest najbardziej nieświadomą z bohaterek, która jest również fantastyczna i trochę naga niż życie, pełna życia i niesamowita, mówi jak marynarz i lubi wszystkie te wspaniałe rzeczy do grania”.
Erin Brockovich dzisiaj
Obecnie Erin Brockovich to nie tylko nazwisko domowe, ale dynamiczna osobowość medialna, kontynuująca swoją misję, aby przynieść sprawiedliwość potrzebującym. Prowadzi serial telewizyjny Challenge America z Erin Brockovich w ABC i Final Justice w Zone Reality, inspirując innych swoją pasją do walki z przeciwnościami losu.
Oprócz pracy w mediach Erin jest prezesem Brockovich Research & Consulting, gdzie pomaga osobom dotkniętym problemami środowiskowymi.
Jest również konsultantką prestiżowej nowojorskiej kancelarii prawnej Weitz & Luxenberg, specjalizującej się w roszczeniach z tytułu obrażeń ciała związanych z narażeniem na azbest i współpracuje z Shine Lawyers w Australii.
Według stanu na 2024 r. Erin Brockovich mieszka w Agoura Hills w Kalifornii, w domu, który kupiła w 1996 r. za 2,5 miliona dolarów premii, którą otrzymała po ugodzie Hinkley.
Mąż Erin Brockovich
Pierwsze małżeństwo Erin z Shawnem Brownem zakończyło się rozwodem, a później wyszła za Stevena Brockovicha, z którym miała córkę Beth.
Po ich separacji Erin wyszła za mąż za swojego trzeciego męża, aktora i muzyka country DJ-a, Erica L. Ellisa.
Dzieci Erin Brockovich
Poza osiągnięciami zawodowymi Erin jest oddaną matką trójki dzieci: syna Matthew i córki Katie z pierwszego małżeństwa z Shawnem Brownem oraz córki Elizabeth („Beth”) z drugiego małżeństwa ze Stevenem Brockovichem.
Historia Erin Brockovich jest tak śmiała, jak jej postawa!
Podczas gdy film podkreślał jej odkrywczą garderobę i ostry język, prawdziwe dziedzictwo Erin ma swoje korzenie w jej nieustępliwym dążeniu do prawdy dla tych, którzy jej najbardziej potrzebowali.
Więc następnym razem, gdy będziesz oglądać Erin Brockovich, pamiętaj — nie chodzi tylko o dekolt czy chwytliwe teksty, ale o kobietę, która nie chciała się poddać, udowadniając, że czasami najpotężniejszą bronią jest po prostu bycie sobą.